środa, 13 czerwca 2012

Z Niallerem ;DD .

Właśnie gadasz ze swoją przyjaciółką przez skype . Ty : Czeeść ! P : <odmachuje  ci> Jak cię dawno nie widziałam .. . Momentalnie jej przerwałaś . Ty : A właśnie, jak zdrowie ?  P : Dobrze, mam jeszcze lekki katar, ale jest ok, lepiej opowiadaj co u Ciebie . Ty : Może być, tylko mnie jedno zastanawia,  mhh .. To dziwne .. On w ogóle nie jest w moim typie, mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy.  Ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć. Pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. Nie wiem co się ze mną stało .. P : A ja wiem ! <wykrzyknęła dumnie>  Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę .. . Ty : Ależ ty mądra . P : Wiem, wiem . Ty : Sorry, ale muszę kończyć, tak szybko, później będę ! Posłałaś jej buziaczka, ona odwzajemniła gest . Musiałaś zakończyć rozmowę bo byłaś umówiona z Niallem . Wybiegłaś z domu i ujrzałaś Horana przed bramą z twoimi ulubionymi kwiatami, na twój widok od razu się rozweselił . Ty : Hey <pocałowałaś go w policzek> . N : Hey, to dla ciebie <i wręczył ci bukiet> . Ty : To dokąd idziemy ? N : Myślałem że się przejdziemy,  po prostu .. . Ty : Ehh .. no dobrze . * Spacer * Ty : A tak właściwie skąd wiesz że mnie kochasz ? N: A skąd wiesz że oddychasz ? Ty: Czuje .  N: No właśnie . <przyciągnął cię, do siebie> .  Rozmawialiście przez całą drogę do parku, zatrzymaliście się i usiedliście na ławce . Niall zaczął opowiadać dowcipy . N: Cicho ! Ty : A bo co ? N : A bo chcę poczuć smak twych warg .. . Pocałowaliście się .