środa, 2 maja 2012

JMN część 3 by Olgg ;3 .


" Na dzień dobry " 

Ty : Ach .. to miłe ale nie musiałeś <dryyyń>  halo ? hmm, no, ale czemu ? eh .. . Muszę iść, mama się strasznie wścieka, czemu mnie nie ma tak długo w domu .. wybacz, cześć . Z : Poczekaj ! Ale ty tylko odmachałaś i się uśmiechnęłaś .  Kiedy dotarłaś do domu, zapisałaś coś jeszcze w zeszycie, była już 1 w nocy, położyłaś się na łóżku, wreszcie usnęłaś . Nastał ranek, przeciągnęłaś się i wstałaś aby wziąć prysznic, otworzyłaś drzwi przed Tobą stał Zayn, który właśnie chciał zapukać . Ty : Jak ty tu się znalazłeś ? Z : Twoja mama to bardzo miła kobieta, albo jest fanką One Direction i mnie poznała, bo była dziwnie uradowana. Ty : hahahaha ! Moja mama? Z: Tak . A gdzie przywitanie ? Ty : Już nie bądź taki do przodu bo ci tyłu zabraknie, ale muszę przyznać ze tył masz niezły .. Wybuchliście śmiechem . Ty : Pójdę się chociaż umalować , poczekaj tu chwilkę . Zayn chwilę po twoim wyjściu z pokoju zaczął coś szperać w twoich rzeczach, znalazł pamiętnik, otworzył go . Wskoczyłaś do pokoju z hukiem : co ty robisz ?! oddaj to . <podał ci go do ręki> Z : przepraszam, ale mnie korciło . Ty : Nie rób tak więcej ! Jasne ? Z : Dobrze < i pociągnął cię za rękę, tak wyszło że usiadłaś mu na kolanach> . Prawie dotknął swoimi ustami twoich, ale odwróciłaś się i oznajmiłaś : Twoje imię pojawiło się w moim pamiętniku 163 razy . Z : Tak mało ? Ty : Człowieku piszę go od wczoraj . Ktos zatrąbił, wyjrzałaś z okna, a tam stało nowe auto Stylesa, a obok niego Harry, Niall, Louis i Liam krzyczeli : Zejdź na dół ! Czekamy ! No chodźcie ! Spojrzałaś na Malika zabójczym wzrokiem : Czy ty masz coś w tym wspólnego ? Zayn się tylko słodko uśmiechnął, wziął cię za dłoń i zbiegliście po schodach na dół .

__
może być ? ;) 

1 komentarz: