" Na dzień dobry "
Ty : Ach .. to miłe ale nie musiałeś <dryyyń> halo ? hmm, no, ale czemu ? eh .. . Muszę iść,
mama się strasznie wścieka, czemu mnie nie ma tak długo w domu .. wybacz, cześć
. Z : Poczekaj ! Ale ty tylko odmachałaś i się uśmiechnęłaś . Kiedy dotarłaś do domu, zapisałaś coś jeszcze w zeszycie, była już 1 w nocy, położyłaś się na łóżku,
wreszcie usnęłaś . Nastał ranek, przeciągnęłaś się i wstałaś aby wziąć prysznic,
otworzyłaś drzwi przed Tobą stał Zayn, który właśnie chciał zapukać . Ty : Jak
ty tu się znalazłeś ? Z : Twoja mama to bardzo miła kobieta, albo jest fanką
One Direction i mnie poznała, bo była dziwnie uradowana. Ty : hahahaha ! Moja
mama? Z: Tak . A gdzie przywitanie ? Ty : Już nie bądź taki do przodu bo ci
tyłu zabraknie, ale muszę przyznać ze tył masz niezły .. Wybuchliście śmiechem
. Ty : Pójdę się chociaż umalować , poczekaj tu chwilkę . Zayn chwilę po twoim
wyjściu z pokoju zaczął coś szperać w twoich rzeczach, znalazł pamiętnik, otworzył
go . Wskoczyłaś do pokoju z hukiem : co ty robisz ?! oddaj to . <podał ci go
do ręki> Z : przepraszam, ale mnie korciło . Ty : Nie rób tak więcej ! Jasne
? Z : Dobrze < i pociągnął cię za rękę, tak wyszło że usiadłaś mu na
kolanach> . Prawie dotknął swoimi ustami twoich, ale odwróciłaś się i
oznajmiłaś : Twoje imię pojawiło się w moim pamiętniku 163 razy . Z : Tak mało ?
Ty : Człowieku piszę go od wczoraj . Ktos zatrąbił, wyjrzałaś z okna, a tam
stało nowe auto Stylesa, a obok niego Harry, Niall, Louis i Liam krzyczeli : Zejdź na dół ! Czekamy ! No
chodźcie ! Spojrzałaś na Malika zabójczym wzrokiem : Czy ty masz coś w tym
wspólnego ? Zayn się tylko słodko uśmiechnął, wziął cię za dłoń i zbiegliście
po schodach na dół .
__
może być ? ;)
zaje*iste :D ♥ czekam na nastepny :3
OdpowiedzUsuń