środa, 18 kwietnia 2012

' Ale o co chodzi ? ' Cz. 1 xd .


Postanowiłam napisać imagine z Liamem, ale chyba tylko na 2 części. W drugiej bd bardziej romantycznie ;DD . // Olgg .

Przyszłaś właśnie ze spotkania z koleżanką . Przebrałaś się w dresowe spodnie, bluzę, spięłaś włosy w  kok i zmyłaś makijaż.  Jesteś sama w domu z młodszą siostrą, ale ona się bawi na dworze . Puściłaś na full piosenkę ‘’ Stand up ‘’ . Zaczęłaś  tańczyć, śpiewać, skakać itp. Ktoś zadzwonił do drzwi . Otworzyłaś, a przed Tb stoi Liam Payne ! Powiedziałaś niepewnym głosem : Hey . L : Cześć . Nazywam się Liam . I podał rękę .  Przywitałaś się, ale nic nie odpowiedziałaś . Jego uśmiech, oczy, włosy, wszystko było doskonałe , idealne . Upadłaś, ale Liam zdążył Cię złapać . Przebudziłaś się . Miałaś głowę na jego brzuchu . Nucił piosenkę ‘’ Moments ‘’ . Ty : Co ? To jest nierealne!  Ty przychodzisz do mojego domu i w dodatku leże na twoich muskułach i nucisz „ Moments „ !  L : Jestem tylko zwykłym człowiekiem . Zabłądziłem i zgubiłem telefon, chciałem się spytać o drogę.  Ty : Wiesz ile dziewczyn chce być na moim miejscu ?! A myślałam że jak ciebie , to znaczy was spotkam , będę ładniej ubrana, a nie w łachmany . Nie zdążył nic powiedział, bo mu przerwałaś : Zapraszam Cię na herbatkę . Weszliście do twojego pokoju . Wszędzie wisi pełno plakatów 1D . L : OO ! Czy ty jesteś Directionerką ? Ty : Tak, tak, przepraszam, ale szybko muszę sprawdzić pocztę , bo czekam na ważną wiadomość . Daddy siadł obok Ciebie . Akurat zagotowała się woda, więc pobiegłaś po herbatę . Liam chciał coś zobaczyć, ale wszedł przypadkowo na twój profil. Przyszłaś obładowana kubkami i słodkościami . Położyłaś to wszystko na biurko . Liam przytulił cię i krzyknął uradowany: W końcu Cię zobaczyłem ! Tak długo na to czekałem, aby cię poznać. Pomyślałaś Wtf ? O co chodzi ? L : Piszemy do Siebie od ponad 4 miesięcy !  To ja jestem [ podaje jakiś Nick ] . Ty : Naprawdę ?! Rzuciłaś mu się szyję . Usiedliście na dywanie . Rozmawiając, popijaliście herbatkę . L : Może pójdziemy na spacer ? Ty : Chętnie, ale nie . L : Czemu ? Ty : Młodsza siostra , ma 5 lat i nie mogę jej zostawić . L : Czy mógłbym gdzieś zadzwonić ? Ty : Okey . Podałaś mu komórkę . Liam po kilku minutach rozmowy, oznajmił : Za chwilę przyjadą tutaj chłopaki . Louis chętnie się zajmie twoją siostrą, lubi dzieci . W końcu przyjechali , jednak nie poszliście się przejść, tylko rozpaliliście ognisko . Była miła atmosfera . Poznałaś lepiej chłopaków. Robiliście sobie zabawne zdjęcia . Liam niekiedy ‘’łapał’’  twój wzrok, coś zaiskrzyło . Oczywiście byłaś już nimi wcześniej zafascynowana, ale poczułaś to coś do niego . Poprosiłaś go na stronę . Stanęliście obok bramy . T : Muszę ci coś wyznać .. bardzo Cię lubię . L : Ja też ! Już prawie jego i twoje usta się złączyły, ale usłyszałaś głos mamy : Co się tutaj dzieje !? 

c.d.n. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz